Projektantom z Wielkiej Brytanii udało się stworzyć dom, którego utrzymanie kosztuje rocznie tylko 100 złotych.

To łączna roczna suma wydatków na ogrzewanie, ciepłą wodę użytkową i oświetlenie. Taki właśnie dom dla siebie zaprojektował i wybudował w miejscowości West Kirby architekt Colin Usher. Jako szef i współzalożyciel pracowni John McCall Architects, od wielu lat zajmuje się tworzeniem domów pasywnych i energooszczędnych. System ogrzewania opiera się na powietrznej pompie ciepła. Prąd potrzebny zarówno do działania pompy jak i wszelkich urządzeń elektrycznych pochodzi w umieszczonych na dachu ogniw fotowoltaicznych.

W maksymalnym stopniu wykorzystano odzyskiwanie ciepła z urządzeń AGD. W lecie przy maksymalnym działaniu paneli fotowoltaicznych produkowany przez nie prąd sprzedawany jest do sieci. Wszystkie zastosowane w domu urządzenia są energooszczędne a do oświetlenia użyto wyłącznie żarówki LED. Dom charakteryzuje się prostą bryłą na podstawie prostokąta i dwuspadowym dachem. Od strony południa w elewację wkomponowano dużą ilość przeszkleń. Dach tarasu na parterze jest równocześnie balkonem. Rocznym całkowite zużycie energii wynosi 3453 kWh i prąd prawie w całości pozyskiwany jest z paneli fotowoltaicznych.