Za trzy miliardy dolarów sprzedano działkę budowlaną w Hongkongu ustalając tym samym nowy rekord cen gruntów.
Działka na ma powierzchnię 2,88 tysiąca metrów kwadratowych i stanie na niej reprezentacyjny biurowiec. Grunt znajduje się w prestiżowej dzielnicy Central i jest to pierwsza transakcja na rynku gruntów komercyjnych w tym mieście od 1996 roku.
Amerykańskim rekordem jest wystawiona na sprzedaż kilka miesięcy temu działka w Beverly Hills, ze słynnym kodem pocztowym 90210. Wyceniona została na okrągły miliard dolarów. Na powierzchni 64 hektarów nie ma nic oprócz ogrodzenia i solidnej 9 metrowej bramy o wysokości 5 metrów chroniącej prywatność właścicieli. Atutem działki jest położenie na wzgórzu z widokiem na ocean. Jest to ostatnia tak duża posesja na tym terenie.
Hitem sprzedażowym jest ranczo w Teksasie wycenione na 725 milionów dolarów, czyli prawie 3 miliardy złotych. Tajemnicą tak wysokiej ceny jest areał wynoszący aż 206 603 hektarów. Działka jest cztery razy większa od powierzchni miasta Warszawa. Znajdują się na niej pola roponośne i tysiące sztuk bydła wraz z 20 obozami kowbojskimi. Od 1849 roku była w posiadaniu jednej rodziny. Nie urządzano tam polowań a na terenie rancza aż roi się od jeleni, indyków i przepiórek.
Nasz rodzimy rynek nieruchomości na tym tle wygląda nader skromnie. Najdrożej sprzedano działkę na Woli obok Warsaw Spire. Cena sprzedaży wyniosła 151 milionów złotych, co daje zaledwie 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Za cenę 168 milionów złotych sprzedano 3 hektarową działkę pod zabudowę mieszkaniową. Najtańsze są grunty pod zabudowę jednorodzinną. Za około 10 arową działkę w Warszawie trzeba zapłacić nawet 800 tysięcy złotych. Nieco taniej jest w Krakowie, Gdańsku i Poznaniu. W Warszawie średnia cena za metr kwadratowy działki budowlanej wynosi około 780 zł, w Krakowie 500 zł a w Poznaniu 560 zł.
Ostatnim rekordem małych powierzchni była sprzedaż miejsca parkingowego w Hongkongu. W biurowcu Ultima sprzedano miejsce o wymiarach 5 metrów na 2,5 metrów za 760 tysięcy dolarów.