Na marzenia o własnym domu składa się w dużej mierze pragnienie posiadania ogrodu i tarasu. Jednak, aby ten ostatni był piękny, wygodny oraz trwały przez lata, należy go odpowiednio zaprojektować i wykonać. O budowie „letniego salonu” na gruncie opowiada Wojciech Średniawa, główny projektant firmy Polbruk.

Taras to niezwykle ważne uzupełnienie posesji, łączące w sobie zalety domu i ogrodu, dlatego zwykło się o nim mówić, jak o kontynuacji powierzchni mieszkalnej czy „letnim salonie pod chmurką”. Jego odpowiednie zaprojektowanie, budowa i aranżacja nie należą do zadań bardzo trudnych. Wystarczy postępować zgodnie z wcześniej sporządzonym projektem, uwzględniając pewne zasady dot. np. zachowania spadku terenu i wybrać dobrej jakości materiały, w tym elementy nawierzchniowe, a wyczarujemy przyjemną i solidną przestrzeń. Jednak tam, gdzie jest wiele możliwości łatwiej o potknięcie i niedociągnięcia. Ukazujemy, jak krok po kroku zrealizować taras na gruncie.

Usytuowanie tarasu

Najkorzystniejsze usytuowanie „letniego salonu” to takie, gdy znajduje się on od strony południowo-wschodniej lub zachodniej tuż przy domu. W pierwszym przypadku słońce będzie nam towarzyszyć podczas długiego śniadania, w drugim przyjemniej będzie podejmować gości po południu lub wieczorem. Tak usytuowany taras lokuje się zwykle z tyłu obiektu bądź na jego narożniku, aby mieć odrobinę prywatności. Ważne jest również to, aby był możliwie blisko kuchni i z wyjściem z salonu. Ponadto wygodne, wielofunkcyjne aranżacje uzyskamy, gdy taras ma ok. 20 m kw. i więcej. Te mniejsze oczywiście też okażą się świetnym dodatkiem, ale trudniej będzie nam oddzielić strefy wypoczynkową od jadalnianej.

Budowa tarasu na gruncie

Taras na gruncie wybudowany z płyt lub kostki betonowej to sposób na szybsze i bardziej przystępne cenowo wykonanie podwyższenia niż te tradycyjne – na płycie betonowej, wykończone gresem. Tego typu taras ma też wiele zalet użytkowych, charakteryzuje się dużą trwałością i odpornością na zmienne warunki atmosferyczne, łatwo go utrzymać w czystości i nie wymaga większej troski, tak jak np. taras z drewnianych desek. – Wykonanie tarasu z płyt wet-cast lub kostki betonowej wydaje się najlepszym rozwiązaniem, jeżeli inwestor oczekuje atrakcyjnego i solidnego przedłużenia strefy mieszkalnej. Co więcej, duży wybór materiałów nawierzchniowych, odmienne wzory i kolory, produkty imitujące trawertyn, czy lite drewno, pozwalają wybudować estetyczny i funkcjonalny taras nawet w jeden dzień – tłumaczy Wojciech Średniawa, główny projektant firmy Polbruk. – Wybierając materiały nawierzchniowe warto zwrócić uwagę nie tylko na ich wygląd, lecz też na inne właściwości takie jak: mrozoodporność, odporność na ścieranie i konieczność impregnacji. Elementy te układa się za pomocą metody „na sucho”, dzięki której wybudujemy taras szybko i bez użycia zaprawy betonowej lub klejowej. Metoda ta pozwala uzyskać nawierzchnię, która nie jest w zasadzie niczym innym, jak nieco większym, wybrukowanym placem, a jej wykonanie niewiele różni się od układania zwykłego chodnika – dodaje Wojciech Średniawa.

Metoda „na sucho” krok po kroku

Montaż tarasu na gruncie możliwy jest, gdy powierzchnia działki jest niemal równa z progiem drzwi tarasowych. Kostkę układa się płasko z zachowaniem spadku (około 2%) na starannie wykonanej, suchej podbudowie.

W pierwszej kolejności, podążając za projektem, wytyczamy granice tarasu za pomocą kołków lub metalowych szpilek oraz przezroczystej żyłki. Następnie usuwamy ziemię (korytujemy grunt na głębokość około 20-30 cm poniżej planowanego poziomu tarasu) i oczyszczamy odsłoniętą glebę z zalegających kamieni i kawałków korzeni. Przygotowane w ten sposób podłoże należy starannie ubić za pomocą zagęszczarki lub ubijaka. Dzięki temu zadbamy o to, by nawierzchnia tarasu nie utraciła swojej stabilności, a poszczególne elementy nie ulegały uszkodzeniom. Konieczne jest również stworzenie siatki linii odwadniających i zachowanie odpowiedniego spadku terenu (ok. 2%), co zapewni właściwe odprowadzanie wody z powierzchni kostek czy płyt. Nachylenie (spadek poprzeczny i podłużny) zależy od zaprojektowanych warunków odwodnienia i zwykle wymaga obniżenia terenu o dodatkowe 0,5-3 cm na każdy 1 m długości. Na ubitym podłożu można rozłożyć dodatkowo geowłókninę, która ustabilizuje grunt. Kolejnym krokiem jest zagęszczenie ziemi poprzez rozsypanie pospółki (np. płukany żwir) lub piasku oraz staranne ubicie nowej, około 10-centymetrowej warstwy przy jednoczesnym odpowiednim wyprofilowaniu spadków. Następnie możemy rozpocząć przygotowanie podbudowy, która stanowi swego rodzaju fundament dla nawierzchni. Do materiałów, jakimi można wysypać podbudowę należy żwir, żużel, tłuczeń oraz grys. Podbudowa powinna mieć grubość ok. 10-20 cm oraz cechować się optymalnym zagęszczeniem. Grubość warstwy przed ostatecznym zagęszczeniem powinna być o ok. 10% większa niż ta przewidywana w projekcie. Następnie należy obetonować krawężniki lub murki oporowe wzdłuż obramowania tarasu. W kolejnym etapie rozprowadzana jest podsypka (3-5 cm) z płukanego piasku lub, w niektórych przypadkach, z piasku z cementem, pozwalająca stworzyć równomierną powierzchnię. Wyrównana płaszczyzna powinna mieć takie same nachylenia poprzeczne i podłużne, jak późniejsza nawierzchnia tarasu. Płyty układamy w odstępach o szerokości 10-15 mm, a odpowiednim spoiwem jest zarówno wodoprzepuszczalna fuga, jak i oczyszczony piasek o drobnym uziarnieniu. Spoinowanie powtarzamy dwukrotnie, w odstępie paru godzin, a nawet dni, aby zyskać pewność, że przestrzenie pomiędzy elementami nawierzchniowymi zostaną szczelnie wypełnione. UWAGA: Przed fugowaniem warto zaimpregnować powierzchnię płyt lub kostek specjalistycznym preparatem. Drobne przesunięcia i różnice wysokości wyrównujemy za pomocą gumowego młotka (białego do jasnych płyt, czarnego do ciemnych płyt), który nie uszkodzi nawierzchni i nie zostawi na niej śladów.

Taras wykonany metodą „na sucho” można bez obaw użytkować bezpośrednio po zakończeniu prac. Materiały, których użyliśmy do wykończenia „letniego salonu” można także z powodzeniem wykorzystać do budowy chodników oraz ogrodowych alejek osiągając tym samym spójną i estetyczną aranżację całej posesji.

Aranżacja i wyposażenie

Po tym jak wykonamy nawierzchnię, warto zadbać o wygodę i rozmieszczenie wyposażenia tarasu: stołu, siedzisk, donic z kwiatami i grilla. Jest to niemniej ważne niż nawierzchnia, ponieważ tylko skrupulatnie zaaranżowany i zagospodarowany taras pozwoli nam w pełni się odprężyć. Niezależnie od wielkości tarasu należy postarać się o ustawienie sprzętów w narożnikach, dzięki czemu uzyskamy efekt przytulności i komfortu, bez utraty cennej przestrzeni. Do mniejszych tarasów wybierzmy składane krzesła, pufy, które można schować pod stołem czy wąskie donice z kwiatami kubełkowymi. W przypadku, gdy taras ma ok. 20 m kw. i więcej, można pozwolić sobie na oddzielenie strefy wypoczynkowej od jadalnianej i zaaranżowanie całości za pomocą stołu, narożnika i foteli. Urządzając taras warto również zadbać o pozbycie się przeciągów i nieatrakcyjnych widoków. Efekt ten uzyskamy zabudowując jedną ze stron tarasu za pomocą wyższych roślin lub donicy z pergolą. Dzięki temu zyskamy również odrobinę prywatności. Z kolei chcąc stworzyć kącik, który będzie przytulny nawet podczas niepogody, można przykryć część tarasu lekkim dachem. Optymalnym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie markizy bądź baldachimu, które w przeciwieństwie do przezroczystych płyt PCV czy szklanych ekranów, nie nagrzewają nakrytej przestrzeni. Nie można zapomnieć również o dodatkach: lampionach, latarenkach i kwiatach.

Kluczem do stworzenia solidnego, trwałego i estetycznego tarasu jest dokładne przestrzeganie kolejności prac, niemniej, jeśli chcielibyśmy do minimum ograniczyć ryzyko popełnienia błędu, najlepiej skorzystać z pomocy wykwalifikowanego specjalisty. Sama aranżacja tarasu, zachęcająca do spędzania na nim czasu w długie letnie dni, pozostaje kwestią gustu.

Materiały: www.polbruk.pl