Możliwości, jakie daje dziś nowoczesna architektura w Polsce, skłaniają inwestorów do stosowania niestandardowych rozwiązań.
Coraz częściej budujemy domy o oryginalnej bryle, nietypowym układzie wnętrz, z wielkimi przeszkleniami i nowoczesnymi, przesuwnymi drzwiami balkonowymi. Co warto wiedzieć, planując nowatorskie rozwiązania? Kiedy najlepiej zamawiać okna i komu zlecać wykonanie prac? Marzą ci się duże okna z widokiem na piękny ogród? Z drzwiami przesuwnymi? A może jedno ogromne okno? Na rynku są dziś bardzo nowoczesne rozwiązania i można zaryzykować stwierdzenie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Mogą jednak pojawić się trudności, a na pewno każdy niestandardowy plan generuje dodatkowe, duże koszty.
Okno “typowe”?
Na rynku nie ma już “standardowych” okien, od wielu lat okna wykonywane są na zamówienie. Każda firma ma swoją definicję okna “typowego” i swoje normy. Są one jednak do siebie zbliżone i porównywalne. Bez względu na wielkość otworu okiennego – na pewno uda się zamówić odpowiednie do naszego domu okno. Pisząc, więc o niestandardowych oknach, mamy na myśli okna zupełnie odbiegające wielkością od innych okien. Na przykład okno balkonowe ma najczęściej od 220-235 cm wysokości. Jeśli chcemy mieć okno wyższe – na przykład 275 cm – musimy być przygotowani na nie lada wyzwanie.
Duże przeszklenia – tylko z aluminium
Pierwszy kłopot, jaki napotkamy to fakt, że wysokie okna możemy wykonać tylko w aluminium, ponieważ jedynie ten materiał jest w stanie “udźwignąć” tak duże okno. Aluminiowe profile są najmocniejsze i nie są wrażliwe na warunki atmosferyczne tak bardzo jak okna z PCV czy drewna. Drewno chłonie wilgoć z otoczenia, a PCV ulega odkształceniom pod wpływem temperatury. Najwyższe okna, jakie wykonuje się z PCV i drewna sięgają 250 cm, choć wielu producentów odradza takie wysokości ze względu na wygodę użytkowania. Z aluminium wykonamy natomiast ramę niemal każdego okna. Wybór okien z aluminium wiąże się jednak z dużymi kosztami. Mogą być nawet dwukrotnie droższe niż okna PCV. Może, więc okazać się, że okna zamiast 20-25 tys. zł, będą nas kosztować 60 tys. zł.
Złoty środek
Kompromisowym rozwiązaniem – jeśli chcemy pozostać przy dużych otworach okiennych – jest wykonanie okien PCV w możliwej i bezpiecznej wysokości i dodanie na górze naświetla. W rezultacie doświetlimy wnętrze, ale w sumie zapłacimy mniej niż za okna aluminiowe. Pamiętajmy, że im większe okno – bez względu na to czy chodzi o szerokość czy wysokość – tym wyższa cena, ponieważ wymaga dodatkowych wzmocnień profili, jak i grubszej szyby. Standardowe 4 mm nie wystarczą dla okna, którego powierzchnia przekracza 4 mkw. Jeśli zwiększymy grubość do 6 mm, możemy bezpiecznie użytkować szybę do wielkości ok. 7 mkw.
Balkonowe drzwi przesuwne
Jeszcze kilka lat temu w polskich domach montowano przede wszystkim zwykłe drzwi balkonowe wychodzące na taras. Rzadkością były drzwi przesuwne. Dziś nie są jeszcze powszechnym rozwiązaniem, ale można spotkać je w coraz większej liczbie nowopowstających domów.
- Najwygodniejszą wersją drzwi przesuwnych są drzwi tarasowe typu HS. Są to drzwi montowane jako bardzo duże przeszklenia w systemie podnośno-przesuwnym. Ogromną zaletą jest niski próg aluminiowy zlicowany z podłogą. Skrzydła są względem siebie przesunięte i nie ma możliwości uchylenia drzwi. Ten rodzaj drzwi – nawet przy dużych gabarytach – przesuwa się bardzo gładko i lekko, a dodatkowa automatyka umożliwia otwieranie drzwi na pilota). Drzwi HS to koszt około 10 tys. zł. Oczywiście ostateczna cena zależy od wyboru producenta. W gabarytach mieszczących się w standardach wysokości, możemy wykonać je w PCV i drewnie. Im większe okno – tym cena oczywiście wyższa. Okna typu HS możemy wykonać bez problemu na szerokość 6 metrów i wysokość 270 cm. Kolejne firmy w kraju próbują sił na większych przeszkleniach. Jeden z producentów chwali się HS-em wysokim na 3 m i szerokim na ponad 9. Wszystko to już oczywiście w aluminium.
- Tańsza i odmienna technologia to PSK, czyli system uchylno-przesuwny, w którym możemy uchylić jedno z okien. Po zamknięciu oba skrzydła tworzą całość, nie są wobec siebie przesunięte. W tej opcji nie mamy możliwości wykonania płaskiego progu, drzwi chodzą ciężej – wymagają użycia większej siły, a także umiejętnej obsługi – najpierw skrzydło uchylamy, dopiero później przesuwamy. Można zamontować elementy wspomagające system, ale automatyka nie wchodzi w grę.
Takie drzwi można wykonać do wysokości ok. 250 cm (PCV, drewno lub aluminium). Zaletą jest cena – dużo niższa niż HS. Drzwi typu PSK kupimy za ok 5-6 tys. zł. Wszystko zależy w dużej mierze od wysokości i szerokości.
Kiedy zamawiać okna?
Gdy mamy już gotowy projekt, warto wysłać do kilku firm zestawienie stolarki okiennej z prośbą o wycenę, z tym, że należy na wstępie ustalić co nas interesuje. Wraz z zestawieniem stolarki, możemy wysłać rzuty poszczególnych pięter, aby osoba przygotowująca wycenę widziała usytuowanie okien – zarówno w samym budynku, jak i względem siebie. Pozwoli to na pełen obraz stolarki, jak i zaproponowanie alternatywnych – być może tańszych lub bardziej funkcjonalnych rozwiązań.
Najbardziej korzystne ceny producenci zaproponują nam pod koniec roku. Największe promocje zaczynają się w listopadzie – grudniu i trwają do lutego. Producenci będą nas kusić nie tylko niższymi cenami, ale też ponadstandardowym wyposażeniem, dodatkowymi zabezpieczeniami antywłamaniowymi, ukrytymi zawiasami czy dodatkowymi uszczelkami. Możemy dostać ciekawą ofertę na dodatkowe zakupy, jak brama garażowa lub drzwi wejściowe. Warto je rozważyć, ale nie przyjmować wszystkich bez refleksji. Pamiętajmy, że na wycenę stolarki czeka się nawet kilka tygodni, a na same okna od kilku tygodni do kilkunastu. Warto, więc zainteresować się tym tematem dużo wcześniej.
Koszty dodatkowe
W wycenie otrzymamy zestawienie cen poszczególnych okien. Ale musimy wiedzieć, że okna, które tworzą całość (na przykład trzy okna balkonowe) umieszczane są w jednej ramie i wymagają dodatkowych elementów, jak łączniki statyczne. Dodatkowe wzmocnienia są też konieczne przy oknach narożnych. Ponadto, do ostatniej chwili wielu producentów nie pyta inwestora, na czym posadowi zamówione okna. Jest to istotne dla większości osób budujących dom, ponieważ 90 proc. okien jest montowanych w tzw. stanie surowym, a więc przed wylewkami. Najbardziej powszechne są dwie metody przygotowania podłoża pod okna:
- podmurówka z bloczków (lub innych materiałów budowlanych) na całej szerokości tarasu, koniecznie ocieplona od zewnątrz, jest to tańsza metoda, ale przez część budowlańców odradzana, ze względu na ryzyko przemarzania okna pod ramą i tworzenia tzw. mostków termicznych.
- alternatywą są poszerzenia lub systemowe profile bazowe montowane pod ramą okna, to rozwiązanie zapewniające stabilną podporę na całej szerokości okna, ponadto poszerzenie gwarantuje lepszą izolację cieplną, co nie oznacza, że nie należy ocieplić go od zewnątrz. Jest to droższe rozwiązanie, ponieważ – im wyższe posadowienie okna – tym większe poszerzenia musimy zamontować, koszty na jedno okno tarasowe sięgają wówczas kilkuset złotych.
Ważne wskazówki:
- okna powinniśmy wstawić po zadaszeniu domu, ale przed rozpoczęciem prac wykończeniowych – warto, by dotarły tuż przed zamontowaniem, by nie leżały niezabezpieczone,
każde dodatkowe wyposażenie, nietypowy kształt, zabezpieczenia przed włamywaczami, solidne klamki, a także ulepszone profile znacznie podnoszą cenę stolarki okiennej, - warto zamówić okna od razu z montażem – zainstalowanie okien przez doświadczoną i przeszkoloną ekipę to gwarancja właściwego dopasowania i osadzenia, źle wykonany montaż to ryzyko powstania tzw. mostków termicznych, czyli miejsc o słabej izolacji, które mogą przyczynić się do wychładzania domu,
- rozważmy szczelny montaż, nazywany ciepłym montażem – jego główna zasada brzmi: szczelniej wewnątrz niż na zewnątrz, wiąże się to z zabezpieczeniem warstwy ocieplenia przed zawilgoceniem, wiatrem i hałasem; koszt tego rozwiązania najczęściej podwaja cenę montażu – ponieważ dodatkowo płatne są specjalne taśmy i praca montażystów.