Pytanie o wygląd dachu zadają sobie wszyscy ci, którzy w niedalekiej przyszłości planują budowę domu. Choć zwykle główną uwagę poświęcamy temu, z czego będzie on wykonany, to jego forma jest równie istotna. Na jaki kształt się zatem zdecydować i która opcja będzie tą najlepszą? Podpowiadamy!

Dach odgrywa niezwykle ważną rolę w konstrukcji każdego budynku. To, jaki rodzaj zadaszenia wybierzemy, wpłynie nie tylko na ostateczny wygląd całego obiektu, ale i stopień ochrony przed czynnikami atmosferycznymi oraz wysokość późniejszych rachunków. A co z kosztami? Za jaki dach zapłacimy najwięcej? Przyjrzyjmy się zatem najpopularniejszym opcjom i sprawdźmy.

Dach skośny – niezmiennie popularny

Przeglądając katalogi projektowe domów z łatwością zauważymy, że najczęściej stosowanym przez architektów rozwiązaniem są budynki o skośnym kształcie dachu. Występują one jednak w kilku wariantach: jednopołaciowym, dwupołaciowym, czteropołaciowym lub wielopołaciowym. Inwestorzy z reguły decydują się dachy dwuspadowe, które prezentują się estetycznie i są najtańsze w zbudowaniu. Koszt zadaszenia to z reguły wydatek rzędu od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pamiętajmy, że do tej kwoty doliczyć należy również niezbędny dla każdego obiektu system orynnowania. Tu podobnie jak w przypadku dachów do wyboru mamy wiele wariantów. Rynny różnią się nie tylko materiałem, z którego zostały wykonane, ale i kształtem: od tradycyjnych półokrągłych po nowoczesne o przekroju kwadratowym. Dach i orynnowanie warto traktować zatem jak całość, która ma tworzy spójną kompozycję – mówi Anna Góral, ekspert firmy Galeco, producenta systemów rynnowych. Rozważając budowę stromego zadaszenia, trzeba zadać sobie pytanie o funkcję poddasza. Jeżeli ma być ono użytkowe, musimy pamiętać, że skośne połacie zmniejszą jego powierzchnię i wymuszą na nas przemyślaną aranżację. Do kosztów całej inwestycji doliczyć należy wtedy również okna połaciowe. Bardziej skomplikowana konstrukcja wymaga ponadto większej liczby prac ciesielskich. Tego typu dach jest więc rozwiązaniem, za które zapłacimy najwięcej.

Dach płaski – nowy faworyt

Rosnącą popularnością cieszą się nowoczesne domy, o minimalistycznej bryle i płaskim dachu. Tego typu budynki są szczególnie często wybierane przez właścicieli niewielkich działek. Problem niewystarczającej przestrzeni do stworzenia ogrodu wykorzystują, urządzając go na stropodachu właśnie. Zalet płaskiego dachu jest jednak znacznie więcej. Brak charakterystycznych skosów zwiększa przestrzeń domową, a zaledwie kilkustopniowy kąt nachylenia pozwala na montaż kolektorów słonecznych lub paneli fotowoltaicznych. Nie sposób nie wspomnieć również o kwestiach bezpieczeństwa i ekonomii. Dachy płaskie są dużo bardziej odporne na działanie niszczycielskich sił natury aniżeli ich skośne odpowiedniki. Odpowiednio zaprojektowany i właściwie wykonany stropodach jest też w stanie znacząco zredukować straty ciepła. Wszystko za sprawą zmniejszonej w stosunku do pokrycia spadzistego powierzchni zewnętrznej, która z kolei przekłada się na niższe rachunki za ogrzewanie. Choć dach płaski jest najprostszy w wykonaniu, to przez wiele dziesięcioleci nie cieszył się popularnością wśród projektantów i inwestorów. – Obawy wiązały się z problemem zalegającego zimą śniegu oraz odprowadzania wody opadowej. Powstające współcześnie konstrukcje stropodachów różnią się jednak od tych sprzed lat, a dostępne innowacyjne rozwiązania sprawiają, że ryzyko zalania zostało wyeliminowane.

Informacja prasowa www.galeco.pl