Nie tylko osoby budujące własny dom ale także deweloperzy coraz częściej stosują rozwiązania smart home. Sprawdź jak możesz zaoszczędzić i wprowadzić inteligencję do swojego domu lub mieszkania.

Inteligentny klucz

Coraz częściej rozwiązanie stosowane przez deweloperów zarówno do otwierania drzwi zewnętrznych do bloku jak i tych od naszego mieszkania. Spotykacie się z nim na co dzień, na przykład przy bramkach na siłowniach. Zazwyczaj działają na kartę lub na odcisk palca. To mniej więcej to samo co identyfikacja odciskami linii papilarnych naszego smartfona. W sprzedaży dostępne są zarówno zestawy połączone ze smartfonem jak i specjalne zamki do drzwi wyposażone w czytnik i klawiaturę. Ułatwiają życie jeśli nie lubimy nosić ze sobą kluczy, ale czy naprawdę są nam konieczne?

Oszczędzamy na ogrzewaniu

Dużo bardziej przydadzą się urządzenia bardziej praktyczne jak choćby regulatory temperatury. Można je zastosować zarówno w domu jak i w mieszkaniu.  Za kilkaset złotych kupimy przyzwoite termostaty na Wi-fi sterowane ze smartfona. Jeśli mamy niewielkie mieszkanie można kupić głowice termostatyczne na grzejniki sterowane na pilota lub smartfona, wtedy w każdym pokoju można zdalnie regulować temperaturę.

A kiedy zbuduję dom

Dla budujących dom ważna informacja. Wielu producentów kotłów kondensacyjnych wprowadziło na rynek sterowanie ze smartfona. W domu instalujemy wtedy bezprzewodowy czujnik temperatury z podstawowymi funkcjami, resztę sterujemy z telefonu. Takie rozwiązanie jest droższe zaledwie o sto do dwustu złotych od klasycznych sterowników ale jest energooszczędne i wygodne. Po pierwsze z dowolnego miejsca możemy zmieniać parametry. Kiedy wracamy z podróży kilka godzin wcześniej możemy nagrzać dom z dowolnego miejsca na ziemi gdzie jest dostęp do internetu. Co ważne daje to możliwość sterowania ogrzewaniem podłogowym, które jak wiadomo ma dużą bezładność i czasem na ogrzanie domu trzeba czekać kilka godzin. Aplikacje mają więcej możliwości. W jednej z nich o nazwie MiGo możemy sprawdzać jak działa kocioł. Na wykresie zobaczymy dokładne godziny włączenia kotła wraz z tym na ile procent pracuje. Pozwala nam to na optymalizację procesu ogrzewania. Dodatkowym atutem jest zewnętrzny pomiar temperatury. Ze stacji pogodowych ściągane są dane i kocioł kiedy zbliża się mróz zacznie działać wcześniej tak by zdążyć nagrzać dom przed falą zimna.

Wszystko na smartfona

Większość urządzeń RTV, AGD ma już połączenie z internetem. Można do internetu podłączyć lodówkę pralkę i suszarkę. Tak naprawdę praktyczne są tu funkcje zdalnego włączenia i wyłączenia.

Przydaje się opcja zdalnego serwisu, która polega na tym, że urządzenie informuje nas co się zepsuło. Wtedy łatwiej ma serwis, bo nie musi szukać usterki. Takie rozwiązania stosuje choćby LG. Ten sam producent w nowych telewizorach OLED proponuje nam sterowanie urządzeniami z pozycji pilota do TV, dodajmy takiego do którego mówimy a on wykonuje nasze polecenia.

Wśród urządzeń gdzie przydaje się inteligencja warto wymienić klimatyzację. Tu sterowanie na smartfona daje nam tą przewagę, że zdalnie możemy zarówno zagrzać jak i schłodzić nasze mieszkanie lub dom. Niepotrzebne? To wyobraźcie sobie najprostszą sytuację. Siedzimy na dole na górze a w sypialni jest już upał. Wtedy nie ruszając się z miejsca przy pomocy telefonu zdalnie włączymy klimatyzację. Wygodne, prawda! W przypadku producentów klimatyzacji trzeba uważać bo często panele do sterowania są dodatkowo płatne. Z darmowych aplikacji do sterowania klimatyzacją warto polecić AC Freedom.

Grywali w kości

Sterować możemy oczywiście wszystkim co zasilane jest elektrycznie. Jest to zarówno oświetlenie, zamykanie bram i drzwi, jak i rolety a nawet młynki do kawy. Można to zrobić na wiele sposobów. Najprostszym jest kupowanie gniazdek elektrycznych z WI Fi, do których możemy podpinać dowolne urządzenia.  Takie rozwiązanie można zastosować w istniejącym domu lub mieszkaniu. Kiedy dopiero budujemy dom powinniśmy od razu rozprowadzić kable tam gdzie chcemy mieć sterowanie jak choćby w przypadku zewnętrznych rolet czy oświetlenia. Potem do skrzynki elektrycznej dopinamy tak zwane „kości” czyli sterowniki. Żeby to wszystko działało potrzebna jest jeszcze aplikacja.  Możliwość sterowania smartfonem dowolnych urządzeń ( tych gdzie kości wpięte są w skrzynkę ) zapewnia system alarmowy Jablotron w aplikacji MyJablotron. Wybierać możemy do wyboru, do koloru. Sami zdecydujmy co jest nam potrzebne i skorzystajmy z konkretnych rozwiązań. Możliwości jest wiele. Wybierzmy te, z których naprawdę będziemy korzystać.