Wszystkie długoterminowe prognozy to wróżenie z fusów. Możemy tylko analizować to co teraz, przy założeniu konkretnych dat wygaśnięcia pandemii.

Wiele osób właśnie na wiosnę rozpoczyna budowę własnego domu, wszyscy zastanawiamy się co będzie dalej. Na razie możemy tylko pokusić się o prognozy zakładające optymistyczny scenariusz. Zakładamy więc, że rację mają agencje zajmujące się analizami na podstawie przebiegu pandemii w różnych krajach porównujące te dane z poprzednimi stanami epidemii.

Szczyt jeszcze przed nami

Dwie z nich w tym jedna Polska i jedna pracująca na rzecz rządu Stanów Zjednoczonych zakładają, że szczyt zachorowań w Polsce przypadnie na okres od 20 do 24 kwietnia. Potem krzywa ma się wypłaszczyć i stopniowo obniżać aż do wakacji.

Na razie część ekip budowlanych pracuje normalnie, część czeka na lepsze czasy. Wiemy już, że z powodu koronawirusa może zmniejszyć się zapotrzebowanie na materiały budowlane w tym spadać mogą ceny stali. To dobra wiadomość dla budujących, bo taniej będą mogli kupić potrzebne materiały.

Ci, którzy otrzymali już kredyt też mogą spać spokojnie. Nawet jeśli czasowo stracimy pracę mamy gwarancję wakacji kredytowych a po ostatniej decyzji rady Polityki Pieniężnej raty kredytów hipotecznych są na najniższym w historii poziomie. Warto w tym czasie zastanowić się nad wprowadzeniem zmian do projektu. Jeśli przez najbliższe lata czeka nas kryzys dobrze jest dziś pomyśleć nad obniżeniem w przyszłości opłat za dom. Najprostszym sposobem będzie dodatkowe docieplenie domu. Można będzie zimą zaoszczędzić nawet kilkaset złotych miesięcznie.

Pół biliona euro na ratunek gospodarce

Kiedy wszystko wróci do normy? Tego nie wie nikt. Wiemy za to, że Unia Europejska zdecydowała o przeznaczeniu 500 miliardów euro na ratowanie gospodarki.

Kristalina Georgiewa, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego podała, że MFW wpompuje w gospodarkę światową jeden bilion dolarów. – Fundusz jest instytucją stworzoną na takie czasy i gotów jest wykorzystać swój budżet – poinformowała.

MFW zakłada, że jeśli pandemia zacznie się wycofywać w drugim kwartale tego roku to możliwe jest ożywienie gospodarcze już w przyszłym roku. Dobrą informacją jest fakt, że rządy praktycznie wszystkich krajów pompują w gospodarkę miliardy. Teraz to pomoże i jeśli sprawdzą się optymistyczne prognozy świat wróci do normalności.

Zdrowia, szczęścia i… zostańcie w domu!

W te nadchodzące święta, redakcja naszego portalu życzy wszystkim zdrowia, pogody ducha i wytrwałości. My obiecujemy, że na bieżąco będziemy podawać prognozy i informacje gospodarcze tak by każdy z nas mógł podejmować najlepsze decyzje. Zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. Zostańcie w domu.