Udało się. Po wielu perypetiach mieszkacie w swoim wymarzonym domu. Do szczęścia brakuje tylko pozwolenia na użytkowanie.

Odbiór domu – ważne formalności

Dokumenty do odbioru domu trzeba gromadzić praktycznie od początku budowy. Jeśli tego nie zrobicie czekają was podróże do wykonawców.

W końcu oddychacie z ulgą. Budowa zakończona. Pora świętować. Nie tak prędko. Zanim się wprowadzicie musicie dokonać odbioru budynku. Bez tego jednego papierka nie możecie ani legalnie zamieszkać, ani potem sprzedać domu. Co więcej za użytkowanie bez pozwolenia czekają na was kary.

Zbierajcie dokumentację

Jednym z pierwszych dokumentów, które trzeba będzie wrzucić do szuflady jest pozwolenie na budowę. Kiedy je otrzymacie na wszelki wypadek zróbcie ksero w kilku egzemplarzach. Na pewno przydadzą się Wam w przyszłości. Kiedy zaczynacie budowę jednymi z pierwszych czynności będzie doprowadzenie mediów. Musicie zrobić sieć wod-kan, nie zazdrościmy. Sporo formalności i wydatków. Kiedy już przez nie przejdziecie nie zapomnijcie schować do szafy protokołów odbioru. Nawet jeśli nie musicie robić sieci a zwykły przyłącz też schowajcie odpowiedni protokół

Protokołów będzie wiele

Właściwie podłączenie każdego medium kończy się potwierdzeniem przez fachowców prawidłowego wykonania robót. Do protokołów powinni dołączyć odpowiednie dokumenty o posiadanych uprawnieniach. Do tego wymagane są zaświadczenia o uczestnictwie w odpowiedniej Izbie. O ile zaświadczenie o uprawnieniach jest wydawane bezterminowo o tyle poświadczenie o przynależności do odpowiedniej Izby musi być aktualizowane co rok. Warto to sprawdzić, bo

Inspektor Nadzoru Budowlanego może nam zwrócić wniosek jeśli wykonawca nie będzie miał aktualnych uprawnień.

Gaz

Jeśli instalujemy kocioł gazowy powinniśmy mieć protokół odbioru wraz z próbą szczelności. W systemie odprowadzenia spalin i dostarczania powietrza „rura w rurze” odbiór kominiarski nie jest potrzebny. Tu jest jednak haczyk. Każdy kominiarz będzie przekonywał, że jest konieczny do wszystkich odbiorów, choć nie jest. Otóż przepisy są niestety bardzo zagmatwane. Jeśli mamy kocioł kondensacyjny z systemem, który nie pobiera powietrza z domu ( powietrze pobierane jest z zewnątrz ) i instalujemy go w pomieszczeniu mieszkalnym, kominiarz nie jest potrzebny. Co więcej w tym przypadku możemy go zainstalować nawet w szafie. Oczywiście takie rozwiązanie jest w pełni bezpieczne. Jeśli jednak w projekcie domu pojawia się słowo kotłownia i tam zainstalujemy kocioł to klops. Musimy tam zrobić wentylację grawitacyjną i zaprosić kominiarza. Wtedy nici z pełnej wentylacji mechanicznej.

Prąd

Osobny protokół powinniśmy mieć z odbioru prądu. Będzie tam wiele tabelek, zazwyczaj kilka stron. Prawidłowo przeprowadzone pomiary powinny mieć przy każdej nazwie obwodu pomiary zmierzonej rezystancji w Mega – Omach. Zbadane musi być uziemienie. Taki protokół w dobrej wersji ma dwa podpisy i dwie pieczątki. Osoby uprawnionej do wykonywania prac kontrolno-pomiarowych i dozoru instalacji oraz inżyniera elektryka. Profesjonalny wykonawca dostarczy też komplet uprawnień W przypadku elektryka Świadectwo Kwalifikacyjne wydane przez Stowarzyszeni Elektryków Polskich. Oczywiście można wszystko zrobić „złotą rączką” a nie jeden kierownik budowy przekona nas, że szkoda kasy na sprawdzanie, bo on wszystko podpisze. Hmm, może i podpisze ale czy jest sens ryzykować życie nie robiąc próby szczelności gazu albo ryzykować z prądem.

Osobne protokoły zewnętrzne

Inspektorzy nadzoru wymagają protokołów zewnętrznych: przyłącza wody i kanalizacji, prądu i najczęściej pełnego protokołu odbioru przyłącza gazu z gazowni, wraz z mapkami. Taki protokół bez problemu dostaniemy z gazowni i warto go zatrzymać w szufladzie. Może zdarzyć się, że jako braki dostaniemy taki komunikat z PINB ( Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego ): Proszę uzupełnić dokumentację o protokół odbioru gazu i prądu od skrzynki do domu. Tu podpowiadamy, często elektrycy dają zbiorczy protokół, w którym na jednej ze stron jest sprawdzenie kabla zewnętrznego. Wtedy wystarczy wskazać tą stronę inspektorowi.

Kominiarz kontra przepisy

Spotkaliśmy się z sytuacją kiedy kominiarz stwierdził, że jeśli on nie odbierze wentylacji mechanicznej to nie otrzymamy zaświadczenia o odbiorze do użytkowania. Przekonywał też inwestora, że pomimo tego, że ma on w kuchni kuchenkę indukcyjną musi mieć tam wentylację grawitacyjną. Oczywiście z odbiorem kominiarza i corocznymi płatnymi przeglądami. To nieprawda. Do wentylacji wymuszonej nie jest potrzebny kominiarz. Za to jeśli wykonaliśmy wentylację mechaniczną ktoś musi ją odebrać, sprawdzić poprawność jej działania i zbadać wszystkie anemostaty. Tu też potrzebne są uprawnienia. Oczywiście jeśli ktoś zdecyduje się na wentylację grawitacyjna to kominy musi sprawdzić kominiarz. Bez jednego lub drugiego zaświadczenia odbiór domu nie będzie możliwy.

Kierownik budowy

Postawą jest wypełnienie wniosku o zgłoszenie zakończenia obiektu budowlanego. Zazwyczaj w przypadku domu jednorodzinnego jest to wystarczająca procedura. Najlepiej by wykonał to nasz kierownik budowy. On doskonale wie jak to wypełniać i zrobi to lepiej od nas. Kierownik budowy powinien wypełnić cały dziennik budowy i zamknąć jego funkcjonowanie. Wypełnia też i potwierdza wiele innych działań. Tak naprawdę dobry kierownik będzie wiedział jak to zrobić i pomoże nam we wszystkich formalnościach. Pamiętajcie, by zapytać go o to już w trakcie zatrudnienia. To on potem odpowiada za wiele formalności.

Geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza

Kiedy już zakończymy budowę ponownie musimy wezwać geodetę. Musi on jeszcze raz wszystko zmierzyć. Co więcej musi nanieść na mapę dokładne przeprowadzenie prądu, gazu, wody i kanalizacji od skrzynki ( sieci ) do domu. Te mapki wraz z pieczątkami trzeba złożyć do Wydziału Geodezji. Operat taki powinien zostać pozytywnie zaopiniowany w urzędzie. Dopiero wtedy możemy złożyć go do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Składaj kompletne zgłoszenie

Skompletowanie dokumentacji nie jest trudne. W internecie są wzory zgłoszenia a w każdym zgłoszeniu jest wykaz dokumentów, które musimy dołączyć. Zapewne zdziwicie się ale procedurę reguluje ustawa z 1994 roku. Oczywiście ze zmianami z roku 2017. Są inspektoraty, które nie podchodzą rygorystycznie do przepisów i akceptują np. umowę z gazownią zamiast protokołu odbioru gazu przez gazownię słusznie zakładając, że gazownia jest na tyle odpowiedzialną instytucją, że przeprowadziła wszystko zgodnie z przepisami. Skoro podłączyli nam prąd to przecież wszystko musiało być w porządku. Jednak w większości przypadków inspektorzy wymagają od nas takiej dokumentacji jak zakłada ustawa. Tak naprawdę jeśli zbieramy ją skrupulatnie w czasie budowy, to nie będziemy mieć problemu z odbiorem. Większość wykonawców po zakończeniu prac sama dba o przekazanie protokołów i uprawnień. W końcu i tak muszą to zrobić, więc po co zwlekać.

Kary i opłaty

Za złożenie wniosku nie ma opłat. Chyba, że chcecie wszystko zrobić przez pełnomocnika. Wtedy trzeba wpłacić 17 zł. Za to za zamieszkanie bez odbioru są kary i to potężne, bo wynoszące kilka tysięcy złotych. Wyliczane są według wzoru i zależne od budynku. Na szczęście teraz prawo zmieniło się i na początek dostaniecie upomnienie bez kary. Macie wtedy 2 miesiące na wykonanie procedury. Jeśli tego nie zrobicie dopiero wtedy czeka was kara. Za to po kolejnym miesiącu znowu dostaniecie karę. Już mniejszą ale jednak. I tak do skutku, to znaczy do momentu kiedy urząd nie przymusi was do uzupełnienia procedur. Najczęściej nikt nie zwraca na to uwagi i często zdarza się, że choćby z powodów podatkowych ( podatek od nieruchomości ) ludzie zgłaszają się do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dopiero po kilku latach od zamieszkania. Jeśli chodzi o podatki to oczywiście ten od gruntów rolnych jest bardzo niski a ten od domu wraz z działką to około kilkuset złotych rocznie.

Warto jednak pamiętać, że jeśli zgłosicie zakończenie budowy na początku roku, nowy podatek zapłacicie dopiero od kolejnego roku.

Ważne drobiazgi

Do zestawu dokumentacji potrzebne jest nadanie numeru domu. Taki dokument można już zdobyć w większości gmin zaraz po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Procedura jest prosta i szybka. Zdarza się, że wypełniając dokumentację zapomnicie o wpisaniu charakterystyki energetycznej budynku. Jest ona w każdym projekcie. Wyraża ją wskaźnik EP i wyliczana jest w kWh/(m2rok).

Jeśli złożycie niekompletną dokumentacją, urząd poprosi was o uzupełnienie i wypisze brakujące dokumenty. Po ich przesłaniu i dostarczeniu czekacie na tak zwaną „milczącą zgodę”. Jeżeli w ciągu 14 dni urząd nie zakwestionuje już niczego, użytkowanie staje się prawomocne. Mało osób wie, że to jeszcze nie koniec. PINB nie odeślę Państwu żadnego pisma. Trzeba samemu zgłosić się z wypełnionym drukiem o nazwie – Wniosek o wydanie zaświadczenia. To ono jest potwierdzeniem zakończenia budowy. To właśnie to zaświadczenie składamy chcąc się w domu zameldować. Konieczne będzie także przy sprzedaży domu. Reasumując. Nie taki diabeł straszny jak go malują jeśli tylko w trakcie budowy, będziemy kompletować dokumentację.