Już na samą myśl o zbliżającej się wiośnie budzi się w nas chęć do życia. Zanim jednak zachłyśniemy się cieplejszym powietrzem i ruszymy na podbój świata, warto sprawdzić, czy nasz dom przetrwał zimę bez większego uszczerbku. Przynajmniej dwa razy w roku należy skontrolować stan systemu rynnowego.
Niedrożny odpływ wpływa bowiem nie tylko na stan rynien, ale naraża nas również na szkody spowodowane zawilgoceniem i zaciekami. Tomasz Madej, ekspert z firmy Galeco, podpowiada, jak w kilku krokach przeprowadzić wiosenny przegląd orynnowania.
Odchodząca zima zostawia nasze domy ze wspomnieniem zalegającego śniegu i lodu. Z kolei wiosna bardzo często wita porywistymi wiatrami, wzmaganymi dodatkowo opadami deszczu. To kolejny wyjątkowo wymagający okres dla systemu rynnowego. Pora odpowiednio go do tego przygotować.
Krok 1: Przygotuj właściwe akcesoria
W pracach na wysokości niezbędna będzie dobra i stabilna drabina. Niezastąpione okażą się również wąż ogrodowy i szczotka. Wystarczy zwykła, z krótkim trzonkiem, choć bardziej wymagający znajdą także specjalne modele do czyszczenia rynien z teleskopową rączką. Podczas wybierania odpowiednich narzędzi, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na rodzaj włosia. Rynien nie wolno pocierać ostrymi przedmiotami, gdyż te mogłyby uszkodzić ich powłokę.
Krok 2: Skontroluj stan orynnowania
Czujne oko gospodarza to jedno z najlepszych narzędzi. Monitorowanie stanu orynnowania rozpocznijmy więc od spaceru wokół domu i uważnego przyjrzenia się rynnom i rurom spustowym. Zwróćmy szczególną uwagę na to, czy zsuwający się z dachu śnieg nie zerwał lub nie powyginał swoim ciężarem żadnego elementu systemu odwodnienia. – Jeżeli dopatrzymy się nieprawidłowości, zdajmy się na wiedzę i umiejętności dekarza, który dokona wymiany uszkodzonego fragmentu oraz sprawdzi stan materiału i łączeń. Te ostatnie stanowią newralgiczny element systemu, gdyż przenoszą największe obciążenia. Ich uszkodzenia są najczęstszą przyczyną przeciekania rynien oraz tworzenia się nieestetycznych zacieków na ścianach budynku – podkreśla Tomasz Madej, ekspert firmy Galeco, polskiego producenta systemów rynnowych.
Krok 3: Udrożnij
Kolejnym, bardzo ważnym etapem sezonowych przeglądów jest udrożnienie przepływu i oczyszczenie go
z wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń. Jest to czynność, którą będziemy w stanie wykonać samodzielnie, bez pomocy ze strony dekarza. Należy pamiętać, że ten zabieg konserwacyjny powinien odbyć się za pomocą miękkich przyrządów, takich jak np. gąbki, które nie uszkodzą powierzchni rynny. – Rynny należy oczyścić delikatnymi, posuwistymi ruchami, a następnie spłukać wodą o dużym ciśnieniu. W ten sposób pozbędziemy się zalegających resztek liści czy gałązek, a dodatkowo sprawdzimy szczelność całego systemu. Warto również zastanowić się nad zamontowaniem specjalnej siatki do rynien. To rozwiązanie, które skutecznie zadba o ich drożność, a nam zaoszczędzi pracy.
Krok 4: Zabezpiecz
Sprawdzając stan orynnowania, powinniśmy również zwrócić uwagę na wszelkiego rodzaju zarysowania
i korozję. – Jeżeli na zewnętrznych częściach rynien lub rur spustowych pojawiły się rysy, należy dokładnie je oczyścić, a następnie pokryć warstwą zabezpieczającą, np. lakierem zaprawkowym. Jeżeli uszkodzeń jest wiele, warto rozważyć wymianę danego elementu systemu na nowy – radzi ekspert Galeco.
Regularne czyszczenie orynnowania pomoże utrzymać je w dobrym stanie przez wiele lat. Właśnie dlatego dbanie o rynny warto wpisać na listę dobrych sezonowych nawyków.