Statystyki przeczą obiegowej opinii, że „nowi mieszczanie” nie chcą wydawać pieniędzy na własne mieszkanie i bardzo często zmieniają miejsce pobytu. Fakty wskazują na to, że jest dokładnie odwrotnie.
Około 35 proc. kupujących mieszkania z rynku wtórnego to grupa wiekowa od 30 do 40 lat. Osoby w wieku poniżej 30. roku życia stanowią 18 proc. wszystkich kupujących mieszkania. Wyniki badań obejmujące III kwartał tego roku przedstawił Barometr Metrohouse i Gold Finanse. Interesująco w tym zestawieniu wygląda sytuacja osób po 60. roku życia. To zaledwie kilka procent kupujących, ale zazwyczaj kupują oni mieszkania droższe. Co ciekawe, podobnie jak w przypadku rynku pierwotnego, spora część mieszkań to zakupy inwestycyjne. Na rynku wtórnym stanowią one 35 proc. całej oferty, a na rynku pierwotnym − jak podał ostatnio Narodowy Bank Polski − 42 proc. Mieszkania najczęściej sprzedają osoby w średnim wieku, a w kategorii wiekowej do 30. roku życia odsetek osób sprzedających mieszkania jest znikomy. W tym ujęciu nie zaskakują wyniki badań przeprowadzonych przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej. Wynika z nich, że aż 20 proc. gospodarstw domowych planuje zakup lub budowę nieruchomości. Rok wcześniej ten odsetek wynosił zaledwie 5,6 proc. Wśród respondentów około 70 proc. deklaruje wspomaganie się kredytem. Tu też nastąpiły zmiany, gdyż rok wcześniej wartość ta wynosiła 81 proc. Analitycy wskazują, że zakup nieruchomości może być odpowiedzią na niskie oprocentowanie lokat, może być też zabezpieczeniem dla osób, które boją się nadchodzącego spowolnienia gospodarczego i rosnącej inflacji.